czwartek, 25 września 2014

Nadchodzi weekend ;)

Tydzień na uczelni minął dość szybko, lecz nie aż tak przyjemnie. Pierwsza sprawa wykłady po turecku, na szczęście tylko dwa przedmioty. Profesorowie mówią po angielsku, ale mogą mi poświęcić po zajęciach pewną ilość czasu a także dać materiały i prezentacje po angielsku a ja zasypiam, rozumiejąc jedynie wzory i obrazki. Jedynie na matematyce mam wyłącznie zajęcia po angielsku, bo jest to kurs indywidualny i trwa około 4 godzin zegarowych, tak 4 godziny.


 Choć z tego co się orientowałem, większość studentów mimo znajomości języka nie może zrozumieć materiału. Dziś tzn. piątek wybieram się uzyskać państwowe ubezpieczenie społeczne i medyczne. Oczywiście by tam się udać trzeba mieć najpierw zaświadczenie z wydziału potwierdzające pobieranie nauki i być zarejestrowanym w systemie. By zarejestrować się w systemie online należy dokonać wszelkich zmian w Learning Agreemencie, zmiany muszą zostać zatwierdzone przez uczelnie macierzystą i tu zaczynają się schody, bo dokumenty należy przesłać pocztą. Cyrk na kółkach i z dwoma przyczepami.
Dzień później okazuje się, że można się zarejestrować bez powyższych wymagań, lecz po rejestracji należy zadeklarować kursy w kolejnym pokoju. Mimo to czynność ta nie umożliwia wydanie zaświadczenia, bynajmniej było tak dnia potrzebnego. A dziś okazuje się, że można uzyskać deklaracje, niestety w mojej przerwie między zajęciami była jednocześnie przerwa pań z biura rejestracyjnego a potem i ja miałem zajęcia prawie do 17. Wróciłem biegiem z wydziału matematyki uzyskałem certyfikat i biegnę po pieczątkę a tam zonk drzwi zamknięte, proszę przyjść jutro. Tureckie dziekanaty przebijają nawet polskie, a na pytanie o której najszybciej można to odebrać dostałem odpowiedź, że o 8:30 a może o 9, sami nie wiedzą...
Pójdę o 10 i mam nadzieje, że się ogarną do tej pory.
Z dzisiejszego dnia, wieczór stanowił relaks od całodniowej bieganiny. Wraz z grupą Erasmusów z Polski wybraliśmy się metrem do centrum Bursy, by pochodzić trochę po okolicy i coś zjeść ;) Mają tu biedronkę! :D

1 komentarz: