Czas na ostatni post z tureckiej ziemi, co nie oznacza, że ostatni na tym blogu. Egzaminy, korzystanie z ostatnich chwil w Turcji, spotkania ze znajomymi spowodowały, że blog prawie umarł, co nie oznacza jego końca. Po powrocie do kraju planuje uzupełnić blog o kilka wpisów i fotorelacji.
A dziś chciałbym każdemu czytającemu, polecić skorzystanie z programu Erasmus+ i wyboru Turcji. Takiego Erasmusa nie spędzicie w innym kraju :) a tymczasem zbieram się, spakowany, prawie gotowy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz